niedziela, 16 lutego 2014

Powiedz MAMA

Dziś Staś uraczył mnie wypowiedzianym MAMA

:) :)
Takam szczęśliwa

do tej pory było tak:

Powiedz synku MAMA
Staś: z szerokim uśmiechem NANA ...

(przyznaję, męczyłam oj męczyłam a on twardo nic- tata, baba, dziadzia, nana, dada, lala... a mama nieeee)

 na co Tomek rzecze- Bo ty mu śpiewasz kołysanki i on cię tak kojarzy ...
 i tak lepiej niż tata, bo tata był często DADA

a dziś podszedł i sam z siebie :)  MAMA!

a Tomek jako drugi usłyszał z ust brata MAMA (dopiero póxnym wieczorem) i był przeogromnie zdziwiony- jakiś ten brat bardziej LUDZKI się staje- tak się Tomkowi spodobało, ze zaczął męczyć Stasia -powiedz Stasiu mama :)
(basta, bo jeszcze znowu przestanie)




Ps. Wybaczcie rażące w oczy "wyczyny graficzne na zdjęciu", ale pomysłu mi zabrakło na zrobienie fachowego dymka, bez konkretnego programu- jakieś zaćmienie mnie ogarnęło :(

4 komentarze:

  1. Małgosiu , w koncu sie doczekałaś!!!!!!!
    Brawo dla Stasia ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. To zawsze jest coś niezwykłego, gdy ta nasza mała istotka, całkiem świadomie powie MAMA.
    Gratuluję bardzo!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...