Zaczęło się chyba na dobre ;)
Staś naśladuje Tomka okrutnie.
Tomek młodszego brata czasem też.
Tomek jest ogromnym autorytetem dla młodszego. . Większym niż mama niestety.
To Tomek jest w stanie namówić go by wymył zęby (pięknie mu tłumaczy) gdy mamy argumenty nie docierają- z ust Brata brzmią bardziej wiarygodnie,
namówi by coś powtórzył, by coś spsocił😆
Ostatnio coraz częściej zdarza się, że bawią się razem.
Np. Wygłupy, berek. ..
Zabawa w Butka
Staś wymyślił-
Magnesy takie okrągłe - przyczepiają się do gołych stóp. Wkładają pod każdą stopę po magnesie i chodzą - stukając po panelach jak obcasami butów.
Tego co się dzieje podczas kąpieli nawet nie opisuję! Piski radości, pływanie synchroniczne, kajakami...w wannie.. chlapanie
Zabawa w Lampkę ( nazwy wymyśla Staś)
Wymyślona przez Tomka
Staś próbuje zabrać mu latarkę, a Tomek ucieka i mu jej nie daje. Do tego Tomek tworzy przeszkody i warownie z ogromnych poduch z sofy, których Staś nie może sforsować. ..
O dziwo Staś lubi tę zabawę. ..
Mama mniej, bo
a) młody wtedy zawodzi: dam, dam ..co znaczy daj
b) tylko patrzeć kiedy te przepychanki się źle skończą. .... ale ze względów integracyjnych mama zagryza wargi i stara się nie ingerować, niech sami się dogadują..
To przecież bardzo ważne by umieć dobrze żyć z bratem.
By zawsze mogli na siebie liczyć- muszą swoje przeżyć.
PS Mój 5 lat młodszy brat gdy byliśmy mali, kiedy dostawał czekoladowego cukierka, a ja byłam w szkole, zjadał połowę a drugie pół zostawiał zapakowane w papierku dla mnie...
Nie ma to jak BRAT
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)