Być może słyszeliście lub nie o Cecylce Knedelek??
My nie słyszeliśmy dopóki nie natrafiliśmy na te sympatyczne książeczki, a że były na wyprzedaży w rozsądnej cenie to mama kupiła wszystkie ..dwa tomy ..niestety drugi i trzeci .. tylko tyle było
I choć Tomek jeszcze nie jest zainteresowany historyjkami opisanymi przy przepisie to lubi pooglądać i wybrać coś do zjedzenia...
czasem gdy brak mi pomysłu na to co ugotować , sięgam do Cecylki
tak było tez teraz, Tomek wybrał "ZUPKĘ Serową" z serka topionego, o dziwo jadł! nawet sam serek, za którym nie przepada
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za twój komentarz :)