Bajkopisanie w Tominowie

Zapoznaliście się z Ulą?
Chcecie się dowiedzieć po co się pojawiła?- musicie zatem przebrnąć przez ten dłuuugi post :)

Proponuję zabawę blogową!

Kto lubi bajki, baśnie, opowieści? Chyba każde dziecko i wieeelu dorosłych

A kto chciałby napisać swoją bajkę? Być autorem (współautorem) zilustrować ją?

Proponuję stworzyć bajkę wspólnymi siłami! Spróbujmy zaangażować nasze dzieci, niech wymyślą fabułę i stworzą ilustracje!

ZOSTAŃCIE WSPÓŁAUTORAMI BAJKI,  o Uli

ZAPRASZAMY do zabawy!

Żeby całość miała charakter zabawy i niespodzianki  proponuję następujące zasady:

• Bajka nie będzie rymowana, żeby zadanie było dla wszystkich proste, potrzebna jest tylko wieeelka wyobraźnia, odrobina czasu i zaangażowania

My napisaliśmy pierwszą część, dwa wersy :)

Dawno, dawno temu, za górami i lasami, żyła mała, rudowłosa dziewczynka, którą wszyscy nazywali Landrynką.

Pewnego razu Ula, bo tak naprawdę miała na imię, usiadła pod drzewkiem i….

autor: Tomek (2 lata 7 mcy) i Mama Gosia (trochę więcej)
Oława, tominowo.blogspot.com

(to będą widzieli wszyscy)

1. Chętni do napisania dalszych części bajki muszą zapisać się w komentarzach i podać swój adres email
2. Na te adresy będę wysyłała kolejno zaproszenie do zabawy i dalsze instrukcje (każdy będzie miał za zadanie napisać dwa wersy (zdania) bajki  zrobić ilustrację

      3. Najpierw pierwszego chętnego zaproszę do zabawy.

Pierwszy chętny

a) dopisze do mojej części (tej powyżej na niebiesko) dwa następne wersy (zapytajcie swoje dziecko, co mogłoby być dalej?)

np. ( i bardzo płakała, bo widziała jak kolorowy motylek zaplątał się w sieć pająka,

Nie chciała, żeby pająk go zjadł więc podbiegła go uwolnić, biegła szybko, szybko aż nagle……)

b) Oraz dorysuje do swojej części ilustrację (technika absolutnie dowolna),
c) następnie zdjęcie ilustracji wraz z wymyślonym tekstem  przyśle do mnie na maila J

        4. Następnie ja wyślę zaproszenie do zabawy do kolejnego zapisanego w komentarzach chętnego (nr 2) w mailu napiszę mu tylko ostatni wers, który dostałam od poprzednika  (ten w przykładzie wytłuszczonym drukiem, wers  „ i bardzo płakała… " pozostanie dla autora nr 2 nieznany J

I tu musi zadziałać wyobraźnia chętnego nr 2 J

a) Chętny nr 2, tak jak poprzednik musi dopisać dwa wersy
b) i zrobić ilustrację do swojej części,
c) której zdjęcie wraz z wymyślonym tekstem  przyśle do mnie na maila

    5.  Jak to zrobi (a oby w miarę szybko) ja wyślę zaproszenie do zabawy do chętnego nr 3
w mailu dostanie ostatni wers napisany przez chętnego nr 2
chętny nr 3 robi to co poprzednicy
 itd…

Aż skończą się chętni lub zabawa zbytnio się wydłuży i trzeba będzie ją zakończyć

Oczywiście tekst i ilustrację rodzice mogą (muszą) pomóc dziecku stworzyć (mamy w większości malutkie dzieci) ale postarajmy się dzieci w to mocno zaangażować (zobaczcie jak my pracowaliśmy nad naszą ilustracją tu) żeby później identyfikowały się ze swoją częścią bajki, niech wymyślą coś zaskakującego! Bajka ma być ciekawa, fascynująca! Nieznajomość wcześniejszych wersów sprawi, ze będzie pełna niespodziewanych zwrotów akcji J
W takie coś bawiłam się czasem w szkole. Być może i Wy znacie tę zabawę (zaginało się kartkę w harmonijkę)

Koniecznie przesyłając mi maila z waszą częścią bajki podajcie:

• autora (imię dziecka i rodzica :)
• i wiek dziecka,
• ewentualnie miasto, w którym mieszkacie,
• tytuł bloga który prowadzicie
• (w zabawie mogą też uczestniczyć rodzice nieblogujacy)

Ja będę miała kontrolę nad całością a w razie konieczności będę się z Wami kontaktowała.

Ostatecznie ja wszystko połączę w całość i zobaczycie na moim blogu NASZĄ  bajkę.

Tytuł nadamy jej wspólnie.

I będziemy mogli być z siebie dumni J jak się to wszystko uda

Co Wy na to? Czy wszystko zrozumiałe?

Czy będą chętni? czy Ula moŻe na Was liczyć? Jej losy w Waszych rękach!

A może ktoś ma lepszy pomysł? Może coś trzeba zmienić w zasadach? jestem otwarta na propozycje w tej kwestii

Ps. Do zabawy blogowej w którą angażują się inni i robimy coś wspólnymi siłami zainspirowała mnie autorka bloga Lila a, która co jakiś czas inicjuje różne projekty. W dwóch braliśmy udział!

Zobaczcie Tęczowe miasteczko i Wystawa dziecięcych autoportretów

To niesamowite doświadczenie i zapragnęłam coś takiego zaproponować i z nieśmiałością liczę na powodzenie akcji J

Jeśli chcecie rozpropagować nasz projekt

wklejcie na swoim blogu  banerek, który umieściłam obok i podlinkujcie do nas

jeszcze raz

                                 ZAPRASZAMY

NA BAJKOPISANIE W TOMINOWIE