- Trzmiel (popularnie acz nieprawidłowo nazywany bąkiem)
- to nie biedronka
- jajo pleszki
- to liście tulipanowca
- Tomek
- ślimaki słodkowodne: zatoczek rogowy i błotniarka stawowa
- żaba jeziorkowa
- dwie
- kaczki krzyżówki
- Tomek
- pod brzozą
prawie rozbiła bank
z tą pleszką było niełatwo, nam podpowiedziały okoliczności spotkania (park w którym znaleźliśmy ten kawał skorupy, występujące tam drzewa, jej naturalna wielkość i kolor, czas itp..)
Dręczy mnie, co to jest ta niebiedronka. Jak znajdę - dam znać!
OdpowiedzUsuńto (wg mnie) moszenica wierzbówka,
OdpowiedzUsuńżałuję, że nie wzięłam jej do domu :) ale się spieszylimy na obiad, nawet nie miałam w co ją włożyć :) zresztą ten instynkt entomologa zbieracza we mnie gdzies zaginął pozostał już tylko przyrodnik podziwiacz :) ale wiedziec lubię :)
No właśnie, też już wiem, że to moszenica. Rozwijam się przy Was :)
OdpowiedzUsuńAcha, chciałabym prosić o udostępnienie mi jednego zdjęcia z Pani bloga na mojego. Ale nie umiem znaleźć kontaktu, wiec tu piszę. Czy możemy się porozumieć mailem? frajdaprzyrodnika@gmail.com
OdpowiedzUsuń