piątek, 1 lipca 2011

Słodka matematyka

WSKAZÓWKA 3 

Z Matematycznej Wyprawy w Tominowie

"post"


...........................................................................

dzielimy na zbiory:
trójkąty, kwadraty,
koła, sześciokąty
Na tapecie: pudrowe cukierki :)
segregujemy naprzemiennie
kolorami w słupku,
liczymy (Tomek aktualnie
ćwiczy do sześciu)













Bawić się można wszystkim i wszędzie 
nawet jedzeniem!

A kto powiedział, że nie?
I można wykorzystać każdą chwilę do nauki

na koniec układliśmy,
czyli słodka sztuka
:) a może słodka przyroda?











W nauce liczenia pomagają też wierszyki często powtarzane np. podczas wchodzenia po schodach:
  • Jeden, dwa jedna pani miała psa...
  • Raz, dwa, trzy, cztery maszerują oficery
Dzięki temu dziecko utrwala kolejnośc występowania cyferek i liczb :)
A Tomkowi najlepiej wychodzi liczenie słoneczek na tablicy motywacyjnej!
za sześć dostaje nagrodę :)

Ćwiczyliśmy przy okazji tej zabawy również pojęcia:
  • mniej /więcej,
  • dużo /mało,
  • wyższy (słupek) niższy
I oczywiście kolory, ale to już mamy opanowane..

część eksponatów naukowych w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła...

6 komentarzy:

  1. Super pomysl :)
    Nikus jest na etapie liczenia do pięcią choć często sie zapomina i liczy : jeden,dwa,tsy,piec,osiem ;p
    Ostatnio osiem to ulubiona liczba :P

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście słodka ta matematyka u Was!
    Cukierasy pewnie pyszne????

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł, pamiętam te cukierasy z dzieciństwa, ależ to wówczas była pychota, ehhh narobiłaś mi chęci :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ja bym szybciej zjadła niż cokolwiek ułożyła:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...