środa, 3 października 2012

Ciepłe, jesienne popołudnie..

Spacer, kasztany, liście, zdjęcia....... i my
Skorzystaliśmy z zaproszenia pogody i przyrody.... choć Tomek się opierał,
Po przedszkolu jest wykończony :) marzy już tylko o spokojnej zabawie, swoimi zabawkami, w swoim pokoju :). Ciągle pyta "Czy już jest noc?"  Boi się, że nie zdąży się wybawić :P
..
"okurzone"  według Tomka, zdjęcie

zbieranie kasztanów
zabawa autkiem
Ps. Tomek tak się rusza, że ja mu już zdjęć nie potrafię robić!! :)
a na hasło: "Popatrz na mnie"- reaguje alergicznie- odwraca się, macha głową  :) złośliwiec mały

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam je zbierać! Nie wiem co, ale jest w tym coś magicznego, nie umiem się powstrzymać, jeszcze gdy grzeje słonko, na około pomarańczowo, żółto i brązowo.... Zbieram bez opamiętania, uwielbiam wyłuskiwać je z zielonych otoczek, głaskać, uwielbiam jak się świecą na trawie, zbieram i znoszę do domu...a potem leżą :)
      ale, ale- na te już jest plan!!! będą zagospodarowane
      pozdrawiam :)

      Usuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...