sobota, 8 grudnia 2012

Babki ze śniegu

Piękna szadź, mnóstwo śniegu, słońce i -10 stopni, cudnie!!
Wybraliśmy się na spacer, uff wybieranie się samej z dwójką dzieci + wyprowadzenie wózka z wózkowni to trochę gimnastyka :) ale dziś poszło sprawnie i spacer się udał :)

.



















.
 zabraliśmy wiaderko, łopatkę i kubeczki, i  robiliśmy babki
a czemu nie?
.

babki

.




2 komentarze:

  1. Oj, znam to, znam takie wychodzenie z domu. Jest wam potrzebny jeszcze pies, najlepiej szczeniak:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...