niedziela, 26 grudnia 2010

Obowiązki i PRAWA

Kilka dni temu Tomkowi zdarzyła się seria awarii (posikał kilka razy majtki) Mama była zła (tzn. dobra ale niezadowolona :) Nie wiedziała już co jest przyczyną i co z tym fantem zrobić! Podejrzewała Tomka o lenistwo ! I o to, że zbyt intensywnie się bawi, aż zapomina o fizjologii! (O MATKO WYRODNA wymagania masz zbyt duże! dziecko się ma bawić INTENSYWNIE... TAK TAK wiem)  Toteż dziecku powiedziałam
M: Jest mi przykro, że tak robisz (Wytłumacz mi dlaczego tak robisz?) Musisz pamiętać! (I też przyznam, że pogroziłam! Zakazem zabawy w salonie bo dywan zsikany i salon się wietrzy)
i powiedziałam mojemu skruszonemu winowajcy (bo żal mi było maluszka, że tak go musztruję)
M: Wiem synku, zdarzyło Ci się , masz prawo przecież jesteś malutki

na drugi dzień Tomek INTENSYWNIE się bawi ... nagle przychodzi do mamy i stwierdza:
T: Zesikałem się tam
M: !!!!????? Tomek dlaczego!??? dlaczego nie zawołałeś? co z tobą?
T: Przecież  MAM PRAWO!

ach ta dzisiejsza "młodzież" taka wyedukowana w swoich prawach a  Ty Matko stworzyłaś takiego roszczeniowego dwulatka !!!!

sprawa została wyjaśniona
z sikaniem zupełny koniec
UFF

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...