Tomek mówi:
Mama lubię tak być blisko ciebie, bo wtedy mogę się szybko przytulić jak mam ochotę (o tak) i jest tak miło....
.........................
Tomek ma dwa ostatnie cukierki (swoje ulubione m&msy), jednego zjadł, drugiego już prawie wkłada do buzi.. .a mama mówi: o jaka szkoda, już się skończyły?
Tomek natychmiast rączkę z cukierkiem odwodzi od buźki, podbiega do mamy i wciska w jej usta:
T: Proszę mama, dam Ci
................
M: Tomek co ty nie lubisz takiego budyniu?
T: NIeeee
M: A mnie to chyba lubisz, co?
T: Nieeee
M:???? :(
T: Mamę to kocham i lubię się "lelać" (przytulać) i być z mamą i bawić się!
 |
| maki i kłosy- wyklejanka (krepina/plastelina) z teczki 3 latka, mama musiała pomóc, Tomek się znudził... nie lubi takich wyklejanek a mama lubi :) |
Oj potrafią rozczulić te szkraby...
OdpowiedzUsuńGratuluje uroczego synka ;-) Chłopcy doskonale wiedzą jak podejść mamę. Ja niedawno dowiedziałam się od synka, że jestem tak " nieodtwarzalną" mamą że musi się ze mną ożenić bo takiej drugiej fajnej dziewczyny to chyba nigdy nie znajdzie" lol, I jak tu nie kochać tych naszych chłopaków ?????
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Ewa
A mój synek powtarza mi, że uwielbia się do mnie przytulać, bo jestem takaaaa cieplutka:)
OdpowiedzUsuńCzytam z nadzieją, że i ja coś takiego usłyszę ... nie od Tomka ma się rozumieć ;). Rozczulające :)...oj lubię się wzruszać :).
OdpowiedzUsuńwiele przed tobą Mamoeli! Już Ela się postara! U nas troche trzeba było poczekać, bo wcześniej Tomek nie dawał się przytulac za długo i już! Teraz sam przychodzi np. wieczorem, i mówi- przytul mnie mamcia! :P
OdpowiedzUsuńi jak dziewczyny potwierdzają - mali chłopcy to też pieszczochy potrzebujące miłości! Na fajnych facetów wyrosną!
hmmmm, no to ja mam doła...:) bo mój Stasiek mówi, że mnie lubi a kocha to babcie i dziadków i prababcię też... no nic, za to Oluś mówi że mnie kocha, ale Oluś kocha też skarpetki i sweterek i misia kocha...
OdpowiedzUsuń:) Moze Stasiek już za duży.. ponoć chłopcy z tego wyrastają i jako mężczyźni sa bardziej "skąpi" w wyrażaniu uczuć :)
OdpowiedzUsuń