poniedziałek, 26 marca 2012

Tomek powiedział:....

Rymujemy (bo lubimy) ogólnie idzie sprawnie: JULKA-KULKA, TOMEK -ROMEK, NOS- WŁOS,
 ale naraz Tomek  do słowa OKO mówi BOKO
M: Tomek, nie ma takiego słowa!
T: ale się rymuje!!!
no fakt... a potem z tatą sprawdzili na internecie i okazało się, że jest BOKO - to borówka lub sekta :)
...............................

wiosna w parku
Tomek pyta:
Chcecie DOSTAWKĘ?


 (dokładka)
.....................

Ubieramy się na spacer, daję Tomkowi do założenia dżinsową kurtkę
założył i zdjął
T: Mamusiu ona jest za sztywna! ..a to miał być luźny spacer!!!
....................


M: Tomek daj dwa buziaki!
Tomek dał jednego i mówi
T: Musi Ci jeden wystaczyć bo się skończyły, może jutro w Kauflandzie dokupię!
.......................

Gramy w grę planszową, Tomek wyrzycił 6 oczek, a że miał "lenia" pyta:
T: Mogę mieć ulgę? i rzucić jeszcze raz?

(nie chciało mu się liczyć)
....................

6 komentarzy:

  1. No mama jak mogłaś na luźny spacer sztywną kurtkę...;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i nie dałam!
      jak mogłam tak nie pomysleć!

      Usuń
  2. Tomek chyba zaczyna świadomie bawić się słowami :).

    OdpowiedzUsuń
  3. on zawsze miał ciągoty do słów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecamy spodnie-dodnie (pewnie dobre na luźny spacer) i haczyk-baczyk ;-) To jedne z pierwszych rymów mojej córki, które wspomina do dziś ;-)
    A na mój komentarz "nie ma takiego słowa" zwykle odpowiada "już jest" ;-)

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...