poniedziałek, 27 czerwca 2011

Pieczone jabłka

Miały być na deser truskawki
Ale w pobliskich sklepach nie było :( a do innych  nie poszliśmy bo nas złapał deszcz :(
zimno i brrr
toteż zrobiłam deser ciepły, bardziej jesienny niż letni,  na poprawę nastroju
a może komuś znudziły się już truskawki i inne owoce lata -dla odmiany jabłka

Z jabłek odcięłam "1/3" z góry, wydrążyłam co nieco środek (gniazda nasienne) do środka włożyłam mieszankę: posiekane migdały, rodzynki, migdały w proszku (dałam bo miałam ale nie trzeba), cukier waniliowy lepszy byłby miód, ale zgadnijcie co? nie miaaaałam :( !! i przyprawa do piernika + cynamon (bo lubimy bardzo i dużo)
Tak przygotowane jabłka trafiły do naczynia żaroodpornego, wysmarowanego olejem i do piekarnika 180 stopni z termoobiegiem na ok 30 min..

może średnio apetycznie wygląda,
 ale za to jak pachnie!
i jak smakuje!
do jedzenia na ciepło!

do tego pasowałaby gałka waniliowych lodów!!!
ale nie mieliśmy :(
DO POWTÓRKI!!

2 komentarze:

Dziękuje za twój komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...