moje najulubieńsze :)
Objadałam się zawsze takimi "dostanymi"- od cioci z Karszowa :)
ale się uzależniłam!! tak bardzo je lubię, że sama zaczęłam w tamtym roku produkować (kilka sztuk na próbę)
w tym roku znów trochę zrobiłam (ale już zaczynam je zjadać:)
MOCNO POLECAM
amatorom słodko kwaśności!
(ostatni dzwonek na ogórki)
.................................
Składniki (wychodzi ok 18 średnich słoików)
5 kg ogórków
3 duże cebule
4 czerwone papryki
1 seler
na zalewy
na słoną
9 szklanek wody
szklanka soli
na słodko-kwaśną
5 szklanek wody,
1,5 kg cukru (wiem dużo)
4 łyżki soli,
3 łyżeczki gorczycy
1,5 łyżki ziela angielskiego
3 szklanki octu
Przygotowanie
1. Najpierw gotuję słoną zalewę by przestygła
(9 szklanek wody, 1 szklanka soli- przegotować, ostudzić)
2. ogórki pokroić w plastry (ok1- 1,5 cm) -ja odkrajam końcówki
paprykę i cebule w półplastry
seler w drobną kostkę
3. ogórki i resztę zalewam ostudzoną słona zalewą (jest jej mało, ale tak ma być)
odstawiam na godzinę
co jakiś czas mieszam
4. gotuję zalewę słodko-kwaśną
wodę i resztę gotuję, pod koniec dodaję 3 szklanki octu
zagotować, odstawić do wystudzenia
5. ogórki odcedzić ze słonej zalewy- powkładac do słoików (docisnąć)
zalać zalewą słodko-kwaśną, zakręcić
zagotować słoiki -5 minut
po wystudzeniu sprawdzić czy trzymają
Pyszne takie ogóreczki na zimę ;)
OdpowiedzUsuńja już zjadłam chyba 3 słoiki :P, nie wiem ile do zimy mi dotrwa :P
Usuńdałabym mniej cukru następnym razem
o żesz ile tej zalewy :D zrobię następnym razem bo za długo mi zejdzie dziś
OdpowiedzUsuńO już znalazłaś :) no trochę trzeba to jakoś w czasie sobie rozłożyć i zorganizować. ..ale ja je uwielbiam ;)
Usuń